Czy samochody elektryczne mogą wynieść transport miejski na nowy poziom? Szwedzki inżynier wierzy, że rozwiązanie leży w technologii stojącej za najszybszym pociągiem świata.
Współzałożyciel Google Larry Page i jego projekt Kittyhawk nigdy nie zmaterializowali latających samochodów. Teraz szwedzki wynalazca Ronny Särka chce zrealizować to marzenie – wykorzystując technologię szybkich pociągów TGV i Shinkansen, pisze Carup. „Rozwiązałoby to wiele problemów w miastach”, mówi Särka, inżynier i wizjoner.
Samochody elektryczne na baterie
W latach 60. uważano, że samochody będą już unosić się nad ziemią. Pomysł, nad którym Särka pracuje od dłuższego czasu, polega na stworzeniu rozwiązania transportu miejskiego z wykorzystaniem kolei jednoszynowej – pojedynczych torów używanych już przez najszybsze pociągi na świecie.
Tory zostaną zbudowane nad ziemią, a pojazdy będą zasilane bateryjnie. „Graniczysz z pojazdem, który następnie zabiera Cię na dwa poziomy, gdzie podróżujesz przez miasto i możesz usiąść i spojrzeć na swój telefon komórkowy, jeśli tego właśnie chcesz” – mówi.
Technologia już istnieje
System Särki oznacza, że samochody elektryczne będą dostępne dla każdego, bez konieczności ich posiadania. „Nie, to mogą być pieniądze publiczne. Wystarczy wskoczyć do pierwszego, który się pojawi, a następnie zająć miejsce na jakiejś stacji i poczekać, aż pojawi się następny” – mówi.
Według pana Särki technologia ta istnieje już dziś i opiera się na jego doświadczeniu w inżynierii rur. „W przemyśle rurowym rozwiązujemy problem przepływu cieczy, pozwalając im przemieszczać się przez poziomy” – mówi.
Poszukiwanie wsparcia UE
Oprócz poprawy logistyki i środowiska, Särka uważa, że system może również tworzyć nowe miejsca pracy. „Spójrzmy na przemysł samochodowy, który teraz upada, Chińczycy budują taniej i sprzedają taniej. Ale to my historycznie napędzaliśmy rozwój. Teraz musimy zrobić nowy krok” – mówi.
Wyzwania i perspektywy
Rozwój latających samochodów nie jest jednak pozbawiony przeszkód. Todd Petersen, konsultant w Lacuna Technologies w Kalifornii, zwraca uwagę, że branża stoi przed wieloma trudnymi wymaganiami. Producenci muszą spełnić rygorystyczne zasady, aby uzyskać certyfikat władz lotniczych.