Obliczenia kwantowe, uznawane za przyszłość technologii, przyspieszyły swoje wejście na rynek szybciej, niż ktokolwiek przewidywał. Po przełomie ogłoszonym przez Google i prezentacji superchipa „Willow”, niszowy fundusz giełdowy Defiance Quantum ETF (QTUM) stał się gwiazdą giełdy, przyciągając setki milionów dolarów w inwestycjach.
Kwantowy przełom Google i eksplozja zainteresowania
W grudniu 2024 roku Alphabet, spółka macierzysta Google, ogłosiła, że jej komputer kwantowy rozwiązał problem w zaledwie pięć minut – zadanie, które tradycyjnym superkomputerom zajęłoby 10 kwadrylionów lat. Informacja ta wywołała lawinę zainteresowania technologią kwantową i spowodowała rekordowy napływ 250 milionów dolarów do QTUM w ciągu jednego miesiąca.
Wartość funduszu wzrosła o 17% w tym samym czasie, co dodatkowo przyciągnęło uwagę inwestorów. Dane te podał Bloomberg.
QTUM – lider inwestycji w technologię kwantową
Defiance Quantum ETF inwestuje w firmy związane z obliczeniami kwantowymi, które wykorzystują fizykę kwantową do tworzenia komputerów o niespotykanej mocy obliczeniowej. Największe udziały funduszu obejmują takie giganty technologiczne jak Alphabet i Nvidia oraz wyspecjalizowane firmy, takie jak D-Wave Quantum, IonQ i Rigetti Computing.
Sukces QTUM przełożył się także na gwałtowny wzrost wartości akcji spółek portfelowych – D-Wave wzrosło o ponad 800% w 2024 roku, a Rigetti aż o 1000%.
Kwantowa rewolucja – kolejna fala po sztucznej inteligencji
Eksperci porównują wpływ obliczeń kwantowych do przełomu, jaki sztuczna inteligencja osiągnęła w 2023 roku. Athanasios Psarofagis z Bloomberg Intelligence nazywa QTUM „czystą grą” w technologię kwantową, co czyni go jedynym funduszem ETF w pełni skoncentrowanym na tym sektorze.
„Nie zdziwiłbym się, gdyby wkrótce pojawiły się nowe fundusze skoncentrowane na technologiach kwantowych” – zauważa Psarofagis.
Więcej niż tylko szum
Obliczenia kwantowe mają potencjał zrewolucjonizowania takich branż jak medycyna, finanse czy badania klimatyczne. Jednak technologia ta wciąż znajduje się w fazie rozwoju, co sprawia, że inwestowanie w sektor kwantowy jest ekscytujące, ale także ryzykowne.
QTUM, jako lider w tej niszy, pokazuje, że przyszłość obliczeń kwantowych właśnie się zaczyna. Dla inwestorów oznacza to nowe możliwości, ale także konieczność zachowania ostrożności.