Kryzys w Volkswagenie trwa i stawia firmę przed koniecznością wdrożenia dramatycznych działań oszczędnościowych. Niemiecki gigant samochodowy wprowadza pakiet oszczędnościowy, który oprócz zwolnień obejmuje także cięcia w wynagrodzeniach kadry kierowniczej.
Volkswagen, we współpracy z niemieckim związkiem zawodowym IG Metall, osiągnął porozumienie dotyczące obniżenia premii dla ponad 4000 menedżerów. Cięcia te stanowią uzupełnienie wcześniej ogłoszonych planów zredukowania 35 000 miejsc pracy w Niemczech do 2030 roku. Takie działania mają na celu odzyskanie stabilności finansowej przez firmę.
Redukcja wynagrodzeń menedżerów
Według niemieckich źródeł kadra kierownicza straci premie wynoszące 10% ich dochodów w latach 2025 i 2026. W kolejnych latach redukcje będą stopniowo zmniejszane, osiągając poziom 8%, 6%, a następnie 5% przed 2030 rokiem. Związki zawodowe podkreślają, że zarząd i rada nadzorcza muszą uczestniczyć w rozwiązywaniu problemów finansowych firmy.
„Zarząd i rada nadzorcza muszą być częścią rozwiązania, czego od początku domagała się strona pracownicza” — powiedział przedstawiciel IG Metall w wywiadzie dla niemieckiej telewizji NTV.
Reorganizacja produkcji w Niemczech
Volkswagen planuje także zmniejszyć moce produkcyjne w Niemczech o 734 000 sztuk. W związku z tym w kilku fabrykach nastąpią istotne zmiany:
- Fabryka w Wolfsburgu skoncentruje się na produkcji samochodów elektrycznych ID.3 i Cupra Born, natomiast produkcja Golfa i Golfa Estate zostanie przeniesiona do Meksyku w 2027 roku.
- W fabryce w Emden produkowane będą modele ID.4 i ID.7.
- Zakład w Osnabrück zakończy produkcję modelu T-Roc Cabriolet w 2027 roku, jednak firma rozważa alternatywne opcje dla tego zakładu.
- Produkcja w fabryce w Dreźnie zakończy się w przyszłym roku, ale zakład zostanie zachowany i może być wykorzystany w ramach „programu strony trzeciej”.
Wizja przyszłości
Prezes Volkswagena Oliver Blume podkreśla znaczenie tych zmian dla przyszłości firmy. „Dzięki uzgodnionemu pakietowi środków firma wyznaczyła decydujący kurs na swoją przyszłość w zakresie kosztów, zdolności i struktur. Jesteśmy teraz z powrotem w pozycji, w której możemy z powodzeniem kształtować nasze własne przeznaczenie” — stwierdził Blume.