Elon Musk, znany przedsiębiorca i miliarder, odegrał kluczową rolę w kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa i był często widywany z prezydentem elektem po wyborach. Musk został mianowany współprowadzącym nowy Departament Wydajności USA, którego celem jest usprawnienie funkcjonowania rządu. Jednak jego ostatnie stanowisko w sprawie polityki imigracyjnej wywołało krytykę ze strony lojalnych zwolenników Trumpa.
Kontrowersje wokół wiz H-1B
Elon Musk publicznie opowiedział się za zachowaniem i rozszerzeniem amerykańskiego specjalnego programu wizowego dla wysoko wykwalifikowanych pracowników-imigrantów (wizy H-1B). Sam Musk był posiadaczem takiej wizy, kiedy rozpoczynał pracę w USA. Argumentuje, że firmy technologiczne są zależne od zagranicznej siły roboczej, a Stany Zjednoczone powinny podwoić liczbę inżynierów i rekrutować najlepsze talenty z całego świata.
„Jeśli chcesz, aby twoja drużyna wygrała mistrzostwa, musisz rekrutować najlepsze talenty, gdziekolwiek się znajdują. To pozwoli wygrać całemu zespołowi” — napisał Musk na platformie X.
Silne reakcje w ruchu MAGA
Stanowisko Muska spotkało się z ostrą krytyką wielu znanych zwolenników Trumpa z ruchu MAGA. Wielu z nich uważa, że popieranie wiz H-1B jest sprzeczne z obietnicą Trumpa prowadzenia restrykcyjnej polityki imigracyjnej.
Matt Gaetz, były republikański członek Izby Reprezentantów, skomentował: „Powitaliśmy techników, kiedy przybiegli, aby uniknąć sytuacji, w której nauczyciel trzeciej klasy wybiera płeć ich dziecka — i z powodu oczywistego spowolnienia gospodarczego pod rządami Bidena/Harrisa. Nie prosiliśmy ich o tworzenie polityki imigracyjnej”.
Była ambasador ONZ Nikki Haley również wyraziła swoje niezadowolenie, podkreślając, że priorytet powinni mieć amerykańscy pracownicy.
„Nie ma nic złego w amerykańskich pracownikach lub amerykańskiej kulturze. Wystarczy spojrzeć na granicę i zobaczyć, ilu ludzi chce tego, co mamy” — powiedziała Haley.
Trump zmienia stanowisko?
Donald Trump w przeszłości był krytyczny wobec programu wizowego H-1B i wprowadzał ograniczenia w jego stosowaniu podczas swojej prezydentury. Jednak według CNN, ostatnio wykazuje bardziej pozytywne podejście wobec wysoko wykwalifikowanych pracowników zagranicznych. To może wskazywać na zmiany w jego poglądach na temat polityki imigracyjnej.